Autor Wiadomość
shogun
PostWysłany: Nie 19:27, 01 Lis 2009    Temat postu: egzaminy

Egzamin na kat.A zdałem za pierwszym podejściem (sam w to nie wierzę). Pan Marek ze Strażaka przygotował mnie bardzo dobrze , jestem trudno reformowalny , prawo jazdy posiadam od 20 lat . Mam swoje przyzwyczajenia, które nie zawsze pomagają , a mimo wszystko potrafił nauczyć mnie jeździć od początku . Polecam Strażaka.

Andrzej
Maciek
PostWysłany: Sob 9:55, 10 Paź 2009    Temat postu: oblałem

Nie wyjechałem nawet z placu i tak naprawde to do konca nie wiem o co chodziło egzaminatorowi, na kartecxzce z egzaminu negatyw mam zaznaczony na upewnienie sie o mozliwości ruszenia, a powiedział mi że nie podoba mu sie moje ogladanie!? Może ktoś mi powie o co mu chodziło?
Nathalie;)
PostWysłany: Nie 10:07, 09 Sie 2009    Temat postu:

Ja robię teraz prawko na A, ale w szkole w moim mieście. Mam już 6h wyjeżdżonych i moge powiedzieć że nie umiem nic. Instruktor w ciągu jednej godziny szkoli 3 kursantów. Pierwszy raz miałam mieć Suzuki GS500 (najpierw jeszcze kazał mi samej iść po nią do garażu, a później schować) no i stanął przy mnie mówi jedź i tyle. Zero jakiegoś wytłumaczenia czy coś, zobaczył że jakoś ruszyłam to wziął drugą kursantkę i pojechał z nią na miasto. Mnie na godzinę zostawił samą na placu, równie dobrze mogłam się tam zabić i nikt by o tym nic nie wiedział. Jak się teraz dowiedziałam to nawet nie mają jednego motoru takiego jaki jest w WORD'zie. Dlatego w przyszłym tygodniu "zjawię" się w STRAŻAKU żeby wykupić sobie jakieś godziny dodatkowe. Uczyłam się 2 lata temu tu na B i byłam bardzo zadowolona, żałuje bardzo że teraz też nie poszłam tutaj..
roboo
PostWysłany: Śro 21:17, 27 Maj 2009    Temat postu: zdałem A

Dziś na egzaminach jeździła tylko czerwona SR125 oraz YBR250.
Ja dostałem srebrną 250 (drugiej nadal nie naprawili) na plac i miasto. Maszyna była rozgrzana (byłem ostatni, z miasta wróciłem dopiero o 15:15), jeździło mi się zupełnie dobrze, manewry na placu na 1. biegu w kolejności: obsługa moto, przygotowanie się do jazdy i włączenie się do ruchu, podjazd pod wzniesienie i ruszenie na pochyłości, slalom tam i z powrotem, ósemki, hamowanie awaryjne, przygotowanie się do jazdy i wyjazd na miasto.
Trasa: WORD-Mikołajczyka-na rondzie przy Lidlu zawracanie-Sosnkowskiego-Pużaka-Oleska-WORD.

Dziękuję Panu Tomaszowi za perfekcyjne przygotowanie do egzaminu oraz cierpliwość - zdałem za pierwszym razem.
Pozdrowienia dla Kierownika i całej ekipy Strażaka.

Robert
artu
PostWysłany: Sob 9:10, 28 Mar 2009    Temat postu:

nie miałem mozliwości wyboru dostałem od razu ybr 250 ale spoko przewiozłem sie po placu jechało mi sie nawet lepiej niż na jazdach, obsługa jak na zajęciach nie wtrącał się, potem podjazd, ósemka i slalom, potem miasto trasa nr 1 i egzamin zdany
wasyl
PostWysłany: Pią 22:48, 27 Mar 2009    Temat postu:

zachciało mi się motoru więc zaczałem od prawa jazdy, mogłem jednak najpierw kupić motor, właśnie miałem pierwszy egzamin, niestety oblałem. Jak zacząłem obsługę powiedział starczy teraz plac, kazał mi wybrać motocykl, były trzy jeździłem na kursie na wszystkich ale najlepiej wychodziło mi na nowej 125, kazał ja zapalić a ta nie chciała trochę nerwów, stwierdził no dobra odpalaj 250 ( tej nie lubię ) dwie podpórki za pierwszym razem na ósemce a potem jedna jak mi kazał powtórzyć i egzamin mam w przyszły piątek
sped
PostWysłany: Wto 23:08, 17 Mar 2009    Temat postu:

750 kurs + 22 teoria + 140 praktyka + 50 lekarz, trochę zdrowia i nerwów no i zdałem, w deszczu i na niebieskiej 125 ale za to jakie moje dbyło zdziwienie jak dojechałem do ronda koło lidla tam kazał mi zawrócić, potem do końca sosnkowskiego i do word, no tej trasy z markiem nie ćwiczyłem ale za to szybko było po wszystkim. Podziękowania dla "strażaków"
Olek
PostWysłany: Pon 22:06, 16 Mar 2009    Temat postu:

Ja miałem na nowej ybr 250 i plac i miasto ale nie to było najgorsze w piątek od rana padał śnieg i było zimno i po godzinie jazdy po mieście instruktor podwiózł mnie do domu bo musiałem się przebrać i ogrzać przed egzaminem, oczywiście pozytyw.
Pozdro i dzięki dla Pana Marka i Tomka ze Strażaka
fazer
PostWysłany: Nie 21:09, 15 Mar 2009    Temat postu:

zdałem ale już myślałem że polegnę, na placu obsługę i miałem na tej starej 125 czerwonej, a potem na ósemce mi zgasła i nie mogłem zapalic myślałem że to moja wina ale na szczęście okazało się że to nawalił motor, coś tam przy nim zrobiła drugi egzaminator i motor odpalił a egzamin leciał dalej, miasto miałem na tej nowej 250, ale trasę znałem nie było niespodzianek. Egzaminator był taki niski w okularach spoko a ten drugi taki starszy ale stał z boku i się nie wtrącał a nawet pokazał mi żebym włączył światła mijania bo zapomniałem że w tej starej same się nie włączają.
ciężki
PostWysłany: Pon 9:19, 23 Lut 2009    Temat postu:

Ja miałem swój kombinezon, rękawice, kask niestety dali mi wordowski bo z łacznością, ale jakoś przeżyłem
garu
PostWysłany: Pon 16:32, 16 Lut 2009    Temat postu:

A jak się ubrać na egzamin na motocykl bo nie wiem czy mam mieć swój kask, rękawice,
Marek
PostWysłany: Pon 9:40, 16 Lut 2009    Temat postu:

- motocykl stoi na nóżkach a my obchodzimy go i sprawdzamy stan wizualny pojazdu
- otwieramy kranik paliwa
- sprawdzamy poziomy płynów: hamulcowy, olej
- naciąg łańcucha
- włączamy stacyjkę ( w YBR ) zaświecą się światła pozycyjne więc je sprawdzamy przód, tył oraz oświetlenie tablicy rejestracyjnej
- jeżeli to jest SR to sprawdzamy jeszcze mijania i drogowe
- ostrzegawcze
- kierunkowskazy
światła stop ( hamulec ręczny i nożny )
- sygnał dźwiękowy
- zakładamy kask
- przepychamy motocykl, na odległość 5 m w tym czasie sprawdzamy sprawność , układu kierowniczego, amortyzatorów przednich i przedniego hamulca
- stawiam y motocykl na nóżki
- wsiadamy ustalamy właściwą pozycję i ustawiamy lusterka,
- odpalamy silnik ( w YBR ) sprawdzamy światła mijania i drogowe
- zrzucamy motocykl z nóżek
- sprawdzamy sprawność hamulca nożnego
- w pozycji lewa noga na ziemi prawa na hamulcu, ruszamy 1m do przodu i zatrzymujemy się
i jesteśmy gotowi do dalszej części egzaminu
Ari
PostWysłany: Sob 13:21, 14 Lut 2009    Temat postu: co trzeba sprawdzic??

witam mam pytanie odnosnie tego co trzeba pokazac przed wsiadaniem na motocykl. najlepiej w kolejnosci. z gory dziekuje:)
Maciek
PostWysłany: Pon 22:07, 26 Sty 2009    Temat postu: Kategoria A

Zaliczyłem egz tylko były problemy z początku nie zapominajcie powiedzieć ze sprawdzacie naciąg łańcucha bo inaczej macie niezaliczona pierwsze podejście i musicie powtarzać całą czynnosc od początku i znowu można czegoś po drodze zapomnieć. Razz

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group