Autor Wiadomość
jola
PostWysłany: Sob 0:11, 29 Lis 2008    Temat postu: starszy ale niesympatyczny

Tak jadąc zastanawiałam sie czy to że ja jadę i nie każe mi sie przesiąść to moja zasługa czy po prostu ten starszy ( bardzo straszy) pan juz jest za stary aby prowadzić, przynajmniej tak wyglądał, zrzędził cały czas że coś robię źle. Tak wiec wracając byłam pewna że nie zdam, ale na koniec mnie mile zaskoczył choć wcale nie był miły. Ale najważniejsze że zdałam i to za pierwszym razem co prawda kurs robiłam w innej firmie ale minęło pół roku i teraz dokupiłam jazdy w strażaku. W sumie z kursem miałam 42 godziny i okazuje się że wystarczyło. Pozdrowienia dla kierownika Wink
ewa
PostWysłany: Nie 21:55, 16 Lis 2008    Temat postu: starszy pan

Chyba jestem pierwsza na tym forum dlatego postanowiłam napisać. W piątek zdałam egzamin Smile Nie było łatwo ale chyba egzaminator wstał prawą nogą i był wyspany byłam chyba wyczytana jako 5 albo 6 najgorsze było to że w tej piwnicy było ciemno i nie widać słupków, o lusterkach na łuku można zapomnieć a słupek pojawia się zza filara jak czarodziej. Udało a na mieście egzaminator był miły i nawet mi mówił żebym zwolniła zmieniła bieg, co prawda jeździłam prawie godzinę ale w sumie zdałam i to najważniejsze

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group